września 25, 2015

Konkurs AVON - BIG & FALSE LASH II

Konkurs AVON - BIG & FALSE LASH II

września 25, 2015

Konkurs AVON - BIG & FALSE LASH II

Pomimo, że w poniższym poście pokazałam Wam mój makijaż na każdy dzień, na konkurs wysłałam zupełnie inny. Inspirowany biżuterią MDesign makijaż powstał przy użyciu konkursowej maskary i poczwórnych cieni do powiek AVON Urban Skyline, usta podkreślone Ultra Colour Absolute w kolorze Lovely Cherry.


Konkurs AVON - BIG & FALSE LASH

Konkurs AVON - BIG & FALSE LASH

września 25, 2015

Konkurs AVON - BIG & FALSE LASH

Kochani !!! Niedawno firma AVON ogłosiła konkurs na wykonanie makijażu dziennego lub wieczorowego przy użyciu maskary BIG & FALSE LASH, w takich sytuacjach nie trzeba mi dwa razy powtarzać, od razu skoczyłam do mojego kuferka kosmetyków do makijażu i zaczęłam „kombinować”. Z racji, że lato się kończy ale jesień jeszcze nie przyszła postanowiłam połączyć złote odcienie zawarte w paletce poczwórnych cieni do powiek w kolorystyce Mocha Latte, z brudnym błękitem z paletki Jeans i w ten sposób zatrzymać trochę lata, jednocześnie zapraszając złotą jesień. Oczywiście rzęsy podkreśliłam konkursową maskarą, a brwi zestawem do stylizacji brwi, na policzki nałożyłam cieniutką warstwę brązującego pudru w kulkach. Efekty poniżej na zdjęciach.


ETERNITY NOW LOVERS by CK. - opinia

ETERNITY NOW LOVERS by CK. - opinia

września 25, 2015

ETERNITY NOW LOVERS by CK. - opinia

Nadszedł czas na podzielenie się z Wami moją opinią dotyczącą nowych perfum CK. Na początek warto wspomnieć jednak o samej marce CK.


        „Firmę założył w 1968 w Nowym Jorku Calvin Klein, syn węgierskiego imigranta. Ten znany projektant mody jest absolwentem Fashion Institute for Technology. Pod własną marka chciał realizować swój minimalistyczny styl opierający się między innymi na grze kolorem. Od początku nie stronił też od prowokacji. Przykładem może być słynny plakat reklamowy firmy z 1979 roku, na którym znana aktorka Brooke Shields pokazała się ubrana jedynie w dżinsy Calvin Klein, zupełnie pozbawiona odzienia górnej partii ciała.

        Początkowo marka skupiała się na projektowaniu i produkcji odzieży dżinsowej. Przyjęta konwencja uniseks sprawiała, że była to odzież uniwersalna, nadająca się tak samo dla kobiet, jak i dla mężczyzn.

        Z biegiem lat marka poszerzała swój asortyment, m.in. o bieliznę. Od lat 80. XX wieku pod marką Calvin Klein dostępne są również zapachy perfum. Marka zyskiwała przy tym coraz większą popularność i uznanie. Szybko zaczęto ją zaliczać w poczet marek luksusowych. W 2002 roku odkupił ją słynny koncern odzieżowy Phillips van Heusen.”






Perfumy ETERNITY NOW LOVERS bo to o nich mowa to lekki zapach w linii kwiatowej, zarówno dla kobiet jak i mężczyzn. Kompozycja kwiatowa ETERNITY NOW dla niej jest zbudowana na bazie aromatu liczi, piwonii i kaszmiru. Liczi bo od tego aromatu zaczniemy jest jak się okazuje tylko aromatem, sztucznie wytworzonym w laboratoriach chemicznych, naśladuje zapach owcu, ale nie jest aż tak bogaty jak oryginał. Jego obecność w perfumach ma raczej walory estetyczne, niż pobudzające czy relaksujące. Dominującą rolę w tym „teamie” mają oczywiście piwonie. Która z nas nie zachwyca się tymi wyjątkowymi kwiatami i ich zapachem. Piwonie ach te piwonie !  Jak zawsze najtrwalsze, orzeźwiają każdą chwilę, dzięki ich nutce zapach jest leciutki jak mgiełka a jednocześnie bardzo wyrazisty. Na koniec kaszmir. Jego funkcja jest prosta, jest dopełnieniem zapachu i pobudza wyobraźnię, przenosi nas w ciepłe i spokojne miejsce przy kominku w mroźny zimowy wieczór.
Kompozycja ETERNITY NOW dla niego to zmysłowy taniec oskomianu wraz z imbirem i cudownym drzewem cedrowym. Oskomian to jak maleńki pakunek z energią w środku, skutecznie pobudza i orzeźwia, w połączeniu z takim celebrytą jak imbir tworzy wyjątkowy duet. Jakby tej mocy było mało wszystkiego dopełnia aromat drzewa cedrowego. Miło jest być zrelaksowanym i jednocześnie pełnym energii prawda Panowie ?

Zarówno zapachy dla kobiet jak i dla mężczyzn są bardzo trwałe, utrzymują się nie tylko na tkaninach ale i na skórze. W moim odczuciu w wersji kobiecej zapach ten pachnie najładniej po około godzinie, gdzie czuć delikatne nutki kwiatowe, w przypadku zapachu męskiego od razu można się w nim zatracić, jest jak gorący płomień, który nas otacza i gaśnie dopiero po kilku godzinach tworząc aurę poczucia bezpieczeństwa i ciepła.

września 12, 2015

CK - próbki perfum, które totalnie mnie zaskoczyły

CK - próbki perfum, które totalnie mnie zaskoczyły

września 12, 2015

CK - próbki perfum, które totalnie mnie zaskoczyły

Wczoraj dostałam paczkę od kuriera, która zawierała próbki perfum CK ETERNITY NOW LOVERS, jakie było moje zdziwienie jak otworzyłam paczkę i zobaczyłam bardzo ładną puszkę.

Przyznajcie sami, że jest po prostu ładna.

Musiałam ją od razu otworzyć bo nie mogłam się doczekać tego co będzie w środku, a tam kolejne zaskoczenie, mała buteleczka włoskiego Wina Musującego. Uwielbiam wina więc bardzo pozytywnie mnie to zaskoczyło. Moja pierwsza myśl "super będziemy raczyli się winem podczas wąchania najnowszych perfum", jak pomyślałam tak też uczynię. 


Na zdjęciu poniżej widać całą zawartość puszki. Przewodnik po kampanii, wino :) (sasasa), 6 próbek perfum damskich i męskich ETERNITY NOW LOVERS. Same próbki są łatwe w użyciu dzięki temu, że można je rozpylać, najczęściej spotykamy się z tymi, które trzeba rozetrzeć za pomocą małego plastikowego patyczka. Za przygotowanie kampanii wielki plus dla CK. Ja już swoją opinię mam, ale opublikuję ją dopiero jak będę miała wszystkie opinie po prezentacji.



Paczka od P&G

Paczka od P&G

września 12, 2015

Paczka od P&G

Wreszcie doczekałam się na paczkę od P&G z kampanią Always. Zanim napiszę opinię chcę się podzielić z Wami tym jak wygląda zestaw i jak zamierzam przeprowadzać rozmowy z moimi znajomymi.



Część pierwsza kampanii polegała na zrobieniu zdjęcia z odpakowywania paczki, więc oto i ono :) tak się zabrałam do odpakowywania, nie mogłam się wręcz doczekać, a po odpakowaniu ? Zdecydowanie nie byłam zawiedziona. Kampania Always jest genialnie przygotowana pod względem reprezentacyjnym. Wszystkie Ambasadorki dostały idealnie przygotowane zestawy do prezentacji nie tylko bliskim, ale i dalszym znajomym. 


Jako właścicielka agencji reklamowej w pierwszej kolejności moją uwagę zwróciły bardzo estetycznie wykonane pudełka do przekazania dla znajomych. Pomyślałam sobie "wreszcie ktoś dba o każdy szczegół wizerunku własnej firmy". O wiele przyjemniej będzie przekazać znajomym estetyczne pudełka niż machając im przed oczyma podpaskami. W dodatku pudełka są na prawdę ładnie wykonane.


Tak wygląda mój zestaw, nie ma co tu dużo pisać. Każda z nas mając taki wachlarz produktów, z przyjemnością przeprowadzi prezentacje.




Przewodnik projektu i książeczka z badaniami opinii są tym, co powinno być w każdej takiej kampanii. Nie każdy ma dyktafon ze sobą by nagrywać rozmowy w czasie prezentacji, zatem książeczka to podstawa. Możemy w niej zaznaczać odpowiedzi naszych znajomych, co znacznie ułatwia wysłanie raportu. O przewodniku nie muszę pisać, jest dokładną "instrukcją" jak przeprowadzić kampanię.


Mój pomysł na przeprowadzenie tej kampanii jest taki:

1. Zaproszę najbliższe koleżanki na spotkanie i przeprowadzę testy na chłonność nowych produktów w porównaniu z tymi starszymi ( w tym wypadku z Always Classic ).

2. Drugim etapem będzie przekazanie takich paczek jak na zdjęciu powyżej, aby moje znajome mogły przeprowadzić takie same testy w domu, albo pokazać swoim znajomym co nowego proponuje Always.

Myślę, że tak przeprowadzona kampania da mi więcej odpowiedzi na główne pytanie jakim jest różnica pomiędzy Always Classic a Always Ultra.

Wyniki testów już wkrótce opublikuję na moim blogu.

września 01, 2015

Lakier of AVON - Magic Effects Lace

Lakier of AVON - Magic Effects Lace

września 01, 2015

Lakier of AVON - Magic Effects Lace



Pisałam już dziś o żelu pod prysznic, a teraz napiszę o lakierze do paznokci z linii Magic Effects - Lace - efekt koronki. Na wstępie muszę się przyznać, że jestem małym maniakiem lakierów do paznokci, wszystkie kolory, wszystkie rodzaje, szybkoschnące, magiczne, żelowe etc. Dlatego też na pewno nie dziwi to nikogo, że jak tylko zobaczyłam nową linię lakierów do paznokci w katalogu AVON od razu zamówiłam sobie jeden. Wybrałam kolor "Perfect Purple", a oto krótka recenzja.


Tak wygląda zdjęcie packshotowe od AVON, bywa tak że packshoty różnią się od produktów, które dostajemy (wiem coś o tym sama robię packshoty) ;) dlatego zrobiłam kilka swoich zdjęć i rozebrałam lakier na części pierwsze. 


Różnica jest niewielka, w tym co prezentuje firma a co faktycznie trafia w nasze ręce, także duży + za dokładność. Konsystencja lakieru jest trochę inna niż zwykłe lakiery AVON, zdecydowanie łatwiej się go nakłada, drobinki wraz z bezbarwnym lakierem można dowolnie "przesuwać" tak aby uzyskać pożądany efekt. Zdecydowanie jest to lepsza forma niż "wszystko osobno", nie trzeba mieć ogromnie precyzyjnej ręki aby ładnie ozdobić paznokcie. 


A co z efektem 3D, który to jest główną cechą tego produktu ? Na tych dwóch zdjęciach  u góry i na dole dokładnie widać efekt 3D, lakieru jest dużo, ozdobne sześciokąty się na siebie nakładają i tworzą efekt głębi, jak się to ma na po nałożeniu lakieru na płytkę paznokcia ?


Szczerze mówiąc ja już tej głębi nie widzę po nałożeniu lakieru na paznokieć, ale może gdyby zrobić ciemny podkład, albo położyć kilka warstw lakieru byłby lepszy efekt. Spróbuję i dam Wam znać. Póki co użyłam do tego zdobienia "na szybko" jednej warstwy lakieru MAGIC EFFECTS - LACE, jako podkład użyłam podstawy do French Manicure z firmy Miss Sporty (akurat taką miałam pod ręką), na wierzch nałożyłam jedną warstwę Top Coat Seche Vite, z którym w zasadzie się nie rozstaję. Zamierzałam poczekać kilka dni i przetestować trwałość lakieru, ale miałam okazję zrobić to dziś. Po 3h malowania drewnianych desek lakierem do drewna, po użyciu rozpuszczalnika lakier wygląda dokładnie tak jak wyglądał przed moją pracą, nie ma ani jednego odprysku, nie odszedł od płytki paznokcia. Co ważne, żaden z ozdobnych sześciokątów nie odpadł, nie zdarł się i nie wystaje ponad lakier. Podsumowując. Czy warto wydać 12,99 na ten lakier ? TAK! ZDECYDOWANIE TAK !



Płyn do kąpieli Avon - Indian Rituals - Senses

Płyn do kąpieli Avon - Indian Rituals - Senses

września 01, 2015

Płyn do kąpieli Avon - Indian Rituals - Senses

Wreszcie doczekałam się na paczkę z Avon, zdążyłam już wypróbować najnowszy żel pod prysznic z linii "Senses". Avon wprowadził 3 nowe zapachy jako odrębną kolekcję "SPA". Ja wybrałam żel o zapachu drzewa sandałowego i kardamonu o nazwie "Indian Rituals". 



Już na pierwszy rzut oka widać, że żel ten będzie inny niż poprzednie, które Avon miał w swojej ofercie. Zadbali o opakowanie, zmienili "nakretkę" dzięki czemu już nie złamiecie sobie paznokci podczas prób otwierania żelu, mnie się zdarzało :(. Nawet zadbali o to by etykieta wyglądała ekskluzywnie dzięki złoceniom. Jednym słowem produkt z zewnątrz jest apetyczny i aż chce się go mieć w swojej łazience.

Ale dość o opakowaniu, przecież nie ono się liczy najbardziej. Nowy żel Indian Rituals ma zupełnie nową konsystencję - jest kremowa, a jednocześnie jak mleczko. Najważniejsze jednak, że żel nie stracił na jakości, nadal świetnie się pieni i jest bardzo wydajny.


Przyjrzyjmy się zatem zapachom, które Avon postanowiło "zainstalować" do najmłodszego ze swoich produktów - żeli. Zapach drzewa sandałowego sprawia, że wszystkie troski dnia powszedniego odejdą w niepamięć, wszelkie lęki przestaną mieć znaczenie, a poziom stresu się obniży. Czy tak faktycznie dzieje się kiedy zapach żelu uwalnia się podczas kąpieli lub prysznica ? Zdecydowanie tak, przynajmniej na mnie bogate właściwości tego zapachu podziałały, przez chwile poczułam się jak w SPA, mój umysł nie myślał o niczym przykrym, błądził sobie gdzieś w obłokach. Drugim z zapachów jest kardamon. W tym żelu jest to wypełnienie głównego zapachu, a właściwości ma podobne - lecznicze - wspomagające trawienie, podobnie jak drzewo sandałowe. Kardamon w tym produkcie jest zapachem, który czujemy jako ten ostatni. I to właśnie on przywołuje nam na myśl obrazki z Indii, zupełnie tak jakby promienie słońca otulały Was swym ciepłem na zakończenie cudownego dnia pozbawionego trosk.

Podsumowując, gorąco polecam choćby po to by na chwilę przenieść się tam gdzie nie ma szarych bloków i ulic, tylko radość i słońce.





Copyright © LittleThingWorld , Blogger