lutego 10, 2017

Testowanie z BAS. Kalendarz biurkowy.


Kolejny raz zostaliśmy wybrani przez firmę BAS do przetestowania najnowszego produktu, jakim jest dwuletni kalendarz biurkowy i jesteśmy nim zachwyceni. Jeśli jakiekolwiek agencje reklamowe czytają naszego bloga, nie zastanawiajcie się i zamawiajcie kalendarze, na prawdę warto.


Kalendarz nie tylko jest bardzo funkcjonalny, ale zaskakuje swoim stylem, począwszy od nietuzinkowego kształtu, poprzez przeurocze grafiki, kończąc na zupełnie nietypowych stronach. Najciekawsze rozwiązanie roku 2017 to strona, która może posłużyć za ozdobę świąteczną, lub jako bilecik/karta z życzeniami, pewnie oczami wyobraźni widzicie choinkę i śnieg, otóż nie! Świąteczna karta jest iście BASiarska :) i więcej Wam nie powiemy, chcecie się dowiedzieć, zamówcie kalendarz dla siebie. Jeśli chodzi o rok 2018, głównie okres przejściowy między Lutym a Marcem może obfitować w poznanie nowych rzeczy, ponieważ po drodze kalendarz oferuje nam mini krzyżówkę. Poza tymi nietypowymi stronami, możemy już na początku roku wpisać najważniejsze postanowienia na cały rok i zawsze do nich wrócić. Kto by pomyślał, że kalendarz biurkowy może przynieść ze sobą tyle "nieoczekiwaności".  Biegnijcie na Rema Days w Nadarzynie, żeby dorwać swój unikatowy kalendarz od BAS.

PS: może Wam się wydaje, że nadto przesłodzony ten wpis, ale to nie tak jak myślicie, po prostu kalendarz bardzo nam się spodobał, ot i cała historyja.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © LittleThingWorld , Blogger