Przejrzyj ze mną Press for Reset - wyjątkowy box Pure Beauty

listopada 25, 2025

Przejrzyj ze mną Press for Reset - wyjątkowy box Pure Beauty

 


Cześć, co byś zrobiła jakbym Ci powiedziała, że możesz po prostu zresetować wszystko co wydarzyło się na Twojej skórze i włosach w trakcie tego "upalnego" lata? Wiem, wiem pomyślisz "co ona pisze, przecież to niemożliwe", może i masz rację, ale mam dla Ciebie kilka produktów, które pozwolą Ci odświeżyć zarówno Twoją cerę jak i zniszczone po wakacyjnych kąpielach, przesuszone włosy. Potrzebujesz do tego tylko kilku produktów marki Mixa i Garnier, aby dać sobie odrobinę regeneracji, a te produkty znajdziesz np. w pudełku od Pure Beauty.

Zacznij od oczyszczenia wraz z nawilżającą emulsją oczyszczającą GARNIER PURE ACTIVE, jeśli chcesz aby Twoja buzia była oczyszczona ale nie podrażniona to ten produkt będzie idealny. W składzie zawarte są niacynamid, ceramidy, kwas salicylowy i glinka, które razem dokładnie oczyszczają skórę Twojej buzi, szyi i dekoltu przy jednoczesnym zwężaniu porów i nawilżaniu. Ten produkt to naprawdę godny uwagi preparat oczyszczający.

Na oczyszczoną skórę twarzy świetnie zadziała matująca maska w płachcie GARNIER SKIN NATURALS zawierająca  kwasy BHA, AHA oraz węgiel (tak zupełnie jak to serum) i wiesz co? Dokładnie to serum jest w tkaninie tej maski. Ekstrakty z czarnych alg i węgiel drzewny w połączeniu z kwasem hialuronowym sprawią, że Twoja skóra będzie odżywiona i nawilżona, a przy okazji ilość wydzielanego sebum będzie zredukowane. Wystarczy zaledwie 15 min z maską na twarzy by zobaczyć pierwsze efekty.


Po lecie nie ważne jak upalnym często borykamy się z różnego rodzaju niedoskonałościami, tu z pomocą przychodzi MIXA SENSITIVE SKIN EXPERT ze swoją punktową pastą przeciw niedoskonałościom. Jej formuła złożona jest z niacynamidu, kwasu salicylowego i kaolinu. Te 3 składniki aktywne razem dają nam preparat do walki z przetłuszczającą się skórą, redukują ilość wydzielanego sebum, redukują niedoskonałości i łagodzą dyskomfort skóry, a wszystko to przy jednoczesnym nawilżeniu. Pasta świetnie sprawdza się na noc kiedy nasza skóra wchłania najwięcej dobra i się regeneruje.


Jeśli jednak pasta to za mało, do walki możesz wysłać niewidoczne plasterki na niedoskonałości od GARNIER PURE ACTIVE. W opakowaniu znajdziesz, aż 22 plasterki o wielkości 10 mm i 12 mm, które są tak cienkie, że praktycznie ich nie widać. Te hydrokoloidowe maleńkie kółeczka sprawią, że zmienione miejsce otoczysz niewidzialną tarczą, która skutecznie zwalczy zmiany bez wyciskania i robienia niepotrzebnych śladów. Różnicę powinnaś zauważyć już po 8h od aplikacji.


Na koniec nie lada gratka dla włosów, z resztą co ja Ci będę specjalnie tłumaczyła działanie tej kultowej maski z GARNIER FRUCTIS papaya hair food, przecież dobrze ją znasz prawda? Jest to maska przeznaczona do włosów zniszczonych ale można jej używać na włosach, które nie są aż tak zdewastowane. Ona po prostu cudownie je wygładzi i wzmocni, dzięki zawartości masy Witamin takich jak C, E i F. Czy muszę Ci przypominać, że maski do włosów Garniera można stosować na 3 sposoby? Myślę, że nie ale tak na wszelki wypadek: możesz jej użyć jako odżywki, którą spłuczesz, maskę, którą ponosisz przez minimum 40 min, albo odżywki bez spłukiwania. Zawsze mi się to w nich podobało!

Tyle ode mnie na dziś, ale stay tuned bo za chwilę pojawi się coś nowego!

/Em

Pierwszy w mojej ręce produkt Lash Architect.

listopada 12, 2025

Pierwszy w mojej ręce produkt Lash Architect.

 

Jest to preparat jakiego jeszcze nie stosowałam, więc mam dziewiczy rejs przez ocean bez porównania. Jestem jednak bardzo ciekawa co on poczyni z moimi rzęsami. Cykl życia jednej rzęsy jest dość długi więc nie oczekuję efektów na już. Dlatego tym razem nie będzie to opinia o produkcie, a po prostu opowiastka o moim ulubieńcu z ostatniego pudełka Pure Beauty.

Kilka słów od Radical na temat Lash Architect:

JAK DZIAŁA:

   🦙 Nawilża i regeneruje.
   🦙 Działa przeciwzapalnie i antyoksydacyjnie.
   🦙 Wzmacnia i stymuluje wzrost rzęs.

SKŁADNIKI AKTYWNE:

   🦙 Ekstrakty z liści i łodyg Myrothamnusa, z korzenia tarczycy bajkalskiej, ze skrzypu polnego, z kiełków soi, pszenicy.
   🦙 Biotyna, Arginina, Inulina, Alantoina.
   🦙 Kwas mlekowy.

SPOSÓB UŻYCIA:

Za pomocą aplikatora nanieść niewielką ilość serum na czystą i suchą skórę wzdłuż górnej linii rzęs. Stosuj systematycznie, raz dziennie przed snem.


Sam preparat zamknięty jest w poręcznym opakowaniu wielkości błyszczyka do ust, nakłada się go cieniutkim pędzelkiem, jest bardzo wydajny bo naprawdę niewiele go potrzeba na dwie powieki. Lubię jego chłodne działanie, kojące i nawilżające. Tak działa po całym dniu na moje powieki. Serum nie ma zapachu i jest bardzo delikatne, nie podrażnia. Moje powieki od razu puchną przy użyciu np. kleju do makijażowych kępek rzęs, zakładam że są bardzo wrażliwe, a może nawet z tendencją do alergii. Stosuję go już ponad 2 tygodnie ale nie zauważyłam jeszcze pierwszych efektów, nie jest to dla mnie nic dziwnego zważając na to, że cykl życia rzęsy jest zdecydowanie dłuższy, a faza wzrostu trwa do 6 tygodni. Jestem bardzo ciekawa jaki da efekt.


Na koniec dodam, że urzekło mnie ładne opakowanie, nie jest to kolejny zafoliowany produkt, ma ładne pudełeczko i wytłoczkę na to by w pudełku nie latać, tu firma się postarała i doceniam to mocno. Wygląd produktu premium, a działanie - oceńcie same.

/Em
Arganove znowu skardło mi serce.

listopada 05, 2025

Arganove znowu skardło mi serce.


Uwielbiam Arganove i tym nowym rozwiązaniem perfum w formie balsamu/kremu kolejny raz moje serducho należy właśnie do tej marki. Producent na swojej stronie udostępnia nam 5 zapachów do wyboru, ich nazwy to po prostu numery w towarzystwie dwóch tajemniczych wyrazów, które nakierowują nas na konkretne nuty zapachowa. 

W moje rączki wpadł numer 2 Secret Sunrise, którego nuty zapachowe to:

   👑 Nuta głowy: cedr, jaśmin.
   👑 Nuta serca: bergamotka, grejpfrut.
   👑 Nuta bazy: ambra, drzewo sandałowe, piżmo, mech.

Kompozycja dość ciężka, mimo nut cytrusowych, mamy tu jaśmin, cedr, piżmo, które sugerują już bardziej jesienno-zimową opcję. 


Balsam należy nakładać palcem na miejsca w okolicy żył, bo tam najlepiej uwalnia się zapach perfum. Całość zamknięta jest w małym i poręcznym, szklanym słoiczku, który zawsze można zabrać ze sobą. Świetnie sprawdzi się np. w podróży gdzie nasz bagaż jest mocno ograniczony. Konsystencja jest nietypowa, daleko jej do kremu, bliżej do masła, ale masłem nie jest. To taki trochę krem, trochę masło, trochę mazidło, aplikacja jest oczywiście banalnie prosta, nakładamy odrobinę balsamu w miejsca, w których lubimy otaczać się zapachem. Trwałość tego preparatu jest optymalna, z czasem w ciągu dnia pozostawia tylko delikatne nutki, które nas otulają, a nie męczą. Bardzo chętnie sięgnę po inne warianty zapachowe, lubię go mieć zawsze przy sobie na wycieczkach.


Mój No.2 znalazłam w wyjątkowej edycji Royalty od Pure Beauty i dzięki uprzejmości marki najlepszych pudełek z kosmetykami w Europe mogłam odkryć ten bardzo poręczny produkt. Jeśli jeszcze jakimś cudem uchowałaś się i nie znasz PureBeauty zachęcam Cię do odwiedzin strony www, to świetny sposób na pielęgnację i na prezent dla ulubionej kobiety :) 

/Em
Arabskie piżmo w Twoim domu.

listopada 04, 2025

Arabskie piżmo w Twoim domu.


Bardzo zaciekawiły mnie perfumy w kamieniu, w zasadzie jest to odświeżacz powietrza w kamieniu zamknięty w uroczej małej puszce. Swój odświeżacz znalazłam w pudełku Royalty od Pure Beauty i postanowiłam od razu się z nim zapoznać. Bardzo lubię nuty piżmowe więc nie było tu nawet sekundy zastanowienia. Bierzemy gościa na tapetę. Swój egzemplarz postanowiłam umieścić w holu w moim studio fotograficznym, jest to 100 letnia kamienica i po prostu wymaga odświeżaczy powietrza. 


Bałam się jednak otwierać całość od ręki bo zapach jest bardzo intensywny, jednak jak się go postawi w takiej przestrzeni jaką ja sobie wybrałam, potrzeba go wyjąć z opakowania. Zapach się rozchodzi po całym pomieszczeniu i jest bardzo delikatny, zdecydowanie nie tak skumulowany jak na małej powierzchni. Co do trwałości tego zapachu na tą chwilę nie odczuwam zmian, ale daleko mi do 2 lat by stwierdzić, że faktycznie pachnie tak długo, jak obiecuje producent. Czarne piżmo jest ciężkim zapachem, który każda z Was zna ze sklepów indyjskich, ja go lubię i dla mnie nie jest on drażniący, jestem jednak bardzo ciekawa ile będzie pachniał. Jest to dla mnie na pewno bardzo ciekawa forma, mało widoczna, można ją umieścić tak, że nie będzie jej widać i nagle zapach stanie się nie odświeżaczem, a zapachem miejsca. 

/Em
Peeling, który pachnie truskawkowym niebem...

listopada 03, 2025

Peeling, który pachnie truskawkowym niebem...

 


Tak właśnie, gdyby niebo miało zapach moje pachniałoby truskawkami. Jak tylko uchyliłam wieko tego produktu otulił mnie przecudowny zapach truskawek. Zbliżony do zapachu najsłodszych dojrzewających w pełnym słońcu owoców. Postanowiłam bez większego zastanowienia mianować go tytułem ulubieńca edycji, jednakże po użyciu moje zdanie trochę uległo zmianie. Postanowiłam mu jednak dać szansę i nadal kupuje mnie całym sercem.


Przytaczam tu instrukcję użycia i kilka kluczowych obietnic Ziaja nie bez powodu, źle użyty peeling np. w kąpieli może sprawić, że zamiast go pokochać, znienawidzisz go za to jak TŁUSTY i w grubej warstwie film pozostawia na skórze. Dlatego kluczowym jest użycie go pod prysznicem, a nie podczas długiej kąpieli. No chyba, że lubisz być śliska i tłusta, to inna sprawa. Ja tego niecierpię!

JAK DZIAŁA:

   🦙 Wygładza skórę.
   🦙 Pozostawia skórę miękką.
   🦙 Delikatnie złuszcza martwy naskórek.

SKŁADNIKI AKTYWNE:

   🦙 Cukier.
   🦙 Olej mineralny, palmowy, kokosowy.
   🦙 Wosk pszczeli, masło Shea.

SPOSÓB UŻYCIA:

Nanieś peeling na zwilżoną skórę, masuj okrężnymi ruchami, spłukaj ciepłą wodą. Może być stosowany codziennie.


Dałam mu zatem drugą szansę w wersji pod prysznic i spełnił on swoje obietnice. Dobrze spłukany peeling nie pozostawia tłustej skóry ani nieprzyjemnego filmu, pozostawia natomiast skórę miękką i gładką i o to w tym chodzi. Mimo, że zauroczyłam się od razu, porzuciłam miłość po pierwszym użyciu, dałam mu szansę i jestem z nim zaprzyjaźniona. Zachęcam do spróbowania, bardzo fajny produkt.

/Em

Copyright © LittleThingWorld , Blogger