W wakacyjnym boxie PureBeauty znalazły się chusteczki, które mają być antyperspirantem. Bez chwili zastanowienia zaczęłam je testować. W te upalne dni pomyślałam sobie, że będą jak znalazł.
Moja pierwsza myśl była taka "dezodorant w chusteczce? Niemożliwe" no i szybko okazało się, że faktycznie niemożliwe. Poczytałam o nich chwilę i okazało się, że słowo antyperspirant może zmylić każdego. Powód jest banalny, antyperspirant w naszych głowach kojarzy się z czymś co okiełzna pocenie.
Choć nazwa myląca dałam im szansę. Podrzucam Wam tutaj wszystkie informacje z artykułu zbiorczego dla przypomnienia, co to za produkt.
DZIAŁANIE:
♥ blokują wydzielanie potu
♥ tworzą barierę antybakteryjną
♥ odświeżają
KLUCZOWE SKŁADNIKI:
♥ Nie zawierają alkoholu
SPOSÓB UŻYCIA:
Przetrzeć delikatnie skórę dłoni, twarzy, dekoltu chusteczką.
Brzmi fajnie prawda? No właśnie, tylko z tą świadomością, że chusteczki nie są odpowiednikiem antyperspirantu (np w kulce lub sztyfcie). Chusteczki te mają za zadanie odświeżyć różne partie naszego ciała. I w tym się świetnie sprawdzają! Jeżeli chcesz odświeżyć swoje ciało np w podróży, albo podczas wypadu do miasta, weźcie je ze sobą, będą Waszym przyjacielem w upalne dni.
♥ blokują wydzielanie potu
♥ tworzą barierę antybakteryjną
♥ odświeżają
KLUCZOWE SKŁADNIKI:
♥ Nie zawierają alkoholu
SPOSÓB UŻYCIA:
Przetrzeć delikatnie skórę dłoni, twarzy, dekoltu chusteczką.
Brzmi fajnie prawda? No właśnie, tylko z tą świadomością, że chusteczki nie są odpowiednikiem antyperspirantu (np w kulce lub sztyfcie). Chusteczki te mają za zadanie odświeżyć różne partie naszego ciała. I w tym się świetnie sprawdzają! Jeżeli chcesz odświeżyć swoje ciało np w podróży, albo podczas wypadu do miasta, weźcie je ze sobą, będą Waszym przyjacielem w upalne dni.
Nie oczekujcie natomiast, że spełnią rolę antyperspirantu, nie do tego zostały one stworzone. Sprawdziłam na własnej skórze.
No dobrze, więc czym one tak w zasadzie różnią się od zwykłych chusteczek antybakteryjnych zapytacie? Podstawową różnicą jest to, że skóra dłużej pozostaje świeża, nie ma na niej żadnej nieprzyjemnej lepkiej warstwy co często zdarza się podczas używania zwykłych chusteczek nawilżonych. Ich zadanie to również wstrzymanie wydzielania potu. Moje testy wypadły na najgorętszy okres tych wakacji, więc w tej roli nie było im łatwo, jednak zdaję sobie sprawę z tego, że w taki upał po prostu się roztapiamy. Nie mniej jednak miałam je przy sobie i uratowały mnie przed rozpuszczeniem, więc oddaję im zasłużony wielki plus i polecam Wam wypróbować chociaż jedno opakowanie!
/Em
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz