sierpnia 11, 2023

O tym jak zwykła chusteczka do demakijażu wyparła resztę...


To krótka, miłosna historia między zwyczajną dziewczyną i niezwyczajną chusteczką do demakijażu. Dlatego usiądź wygodnie i zatop się w tej historii na kilka sekund. 

Zwyczajny dzień, końcówka miesiąca nic ciekawego w pracy się nie dzieje, jak to w okresie wakacyjnym. Dzwoni domofon, dziewczyna słyszy ulubiony głos kurierki z InPostu xD i już wie co niesie ze sobą ten głos. Brzęk windy, klik dzwonka, jest! Najnowszy box PureBeauty! A w nim, całe dobro tego świata, jednak jest tam coś co intryguje niebanalnie. 


Nawilżone chusteczki do demakijażu Faceboom, szybciutki i maleńki przerywnik w historii na przypominajkę od producenta:

DZIAŁANIE:

♥ odświeża
♥ oczyszcza
♥ normalizuje

KLUCZOWE SKŁADNIKI:

♥ Ekstrakt z czarnej herbaty
♥ Hydrolat z zielonej herbaty
♥ Niacynamid

SPOSÓB UŻYCIA: 

Delikatnie oczyść skórę twarzy, oczu i ust za pomocą jednej chusteczki. Nie musisz mocno pocierać swojej skóry, chusteczki są intensywnie nasączone. W razie dostania się płynu do oczu, przemyj je wodą. 

 


Tak to właśnie one, marzenie każdej kobiety, która robi sobie makijaż, ten mały, zwyczajny i ten na specjalne okazje. 

To była miłość od pierwszego wąchnięcia, bo po otwarciu to właśnie zapach najpierw przyjemnie nas otula. Jednak to nie zapach robi różnicę, a poziom nawilżenia, miękkość i skuteczność tych chusteczek. Dotychczas dziewczyna zmywała makijaż płatkiem kosmetycznym i płynem micelarnym, jednak to już dla niej przeszłość. To tak jakby żyć przez pół życia z zamkniętymi oczyma i wreszcie je otworzyć. 

Chusteczki są dokładnie takie jak opisuje je producent mocno nawilżone, dzięki czemu nie trzeba nimi wcale pocierać twarzy, idealnie oczyszczają nawet trudny tusz do rzęs, pozostawiając skórę czystą, odświeżoną i nawilżoną. 

Na zdjęciu powyżej w zasadzie widać poziom nawilżenia, zakochana dziewczyna mówi Ci sprawdź je na własnej skórze i pozwól sobie na kawałeczek miłości. 

/Em

1 komentarz:

Copyright © LittleThingWorld , Blogger