grudnia 27, 2020

PURINA DOG CHOW, to dobry wybór dla Twojego pupila

 


Kilka ostatnich tygodni nasz najmniejszy z influencerów miał okazję posmakować Purina Dog Chow. Czy jest to karma odpowiednia dla Waszych ukochanych psiaków powiemy Wam w dalszej części tego artykułu. Na początku chcielibyśmy podzielić się z Wami pierwszymi wrażeniami, a te były co najmniej jak unboxing na youtubie. Appis od razu wyczuł, że przesyłka była tak na prawdę zaadresowana do niego i od razu wziął się za rozpakowywanie. Unboxing dla naszego jamniczego przyjaciela to bardzo ciekawe zajęcie. Otwiera niemal każdą paczkę, a te swoje z największą przyjemnością. Jak już dokopał się do opakowań z Dog Chow postanowił od razu wziąć się za rozerwanie pierwszej torby. Trochę się namęczył ale się udało.


Taką pyszność mu zaserwowaliśmy, jęzorek oblizywał pyszczek przez długie minuty. Tu muszę nadmienić, że Appis od dzieciństwa był przyzwyczajony do jedzenia karm marki Purina. Po przybyciu do nas zmieniliśmy karmę na Cibau, którą bardzo lubi. Nie zmienia to faktu, że smak dzieciństwa szybko powrócił, bo od momentu kiedy spróbował Puriny, częściej wybiera właśnie Dog Chow niż Cibau. 
Zanim przejdziemy do właściwej części recenzji, chciałabym Wam przedstawić wszystkie warianty Dog Chow, żeby nakreślić jakie możliwości daje Wam ta karma.

DOG CHOW i JEJ WARIANTY



Dog Chow dba o nasze pieski od samego początku, proponując 3 smaki dla szczeniaczków. Mamy do wyboru kurczaka, jagnięcinę i indyka. Dwie pierwsze przeznaczone do 1 roku życia, ale dobrze wiemy, że czasami przeskok z karmy dla szczeniąt na karmę dla dorosłych psów nie jest taki prostu, więc Purina oferuje nam również wariant do 2 roku życia, który świetnie wypełni czas przejścia z karmy szczenięcej na tą dla dorosłych.


Kiedy nasz piesek dojrzewa i staje się dorosłym bardzo ważne jest dobranie odpowiedniej karmy, tu Purina proponuje te same smaki, kurczak i jagnięcina dla psiaków powyżej 1 roku życia, a indyk powyżej 2 roku życia. 


Nie od dziś wiadomo, że firmy produkujące karmy dla naszych kochanych czworonogów prześcigają się w wyspecjalizowanych karmach dla delikatnych żołądków. Dog Chow wychodzi na przeciw tym problemom i proponuje 3 różne smaki, a w śród nich łosoś, indyk i kurczak. 

Łosoś to smak przeznaczony dla psiaków powyżej 1 roku życia, które mają problem ze skórą, sierścią lub trawieniem. Indyk przeznaczony dla psów, które skończyły 1 rok i mają tendencję do nadwagi. Ciekawą opcją jest kurczak, przeznaczony dla psów aktywnych i pracujących, które skończyły 1 rok życia.


W większości przypadków mamy do wyboru 3 przedziały wiekowe plus karmy specjalne, Dog Chow oferuje jeszcze jeden przedział wiekowy, dla psiaków, które skończyły 5 lat i potrzebują karmy wzbogaconej o aminokwasy. Dostępne obecnie są dwa smaki: kurczak i jagnięcina.


Dog Chow Senior przeznaczony dla piesków powyżej 9 roku życia, wzbogacony w kwasy Omega 3 w dwóch smakach: kurczaka i jagnięciny.

Jak sami widzicie wachlarz możliwości jest ogromny, no to jak to w końcu jest z tą Puriną, dobra, sprawdzona karma z wysokiej półki czy jednak już komercyjna sieciówka?

PURINA DOG CHOW Z JAGNIĘCINĄ DLA PSÓW POWYŻEJ 1 ROKU.



Dog Chow dla psów dorosłych jest pełna minerałów i witamin, oraz białka i tłuszczy, czyli wszystkiego tego czego psy w tym wieku najbardziej potrzebują, by prawidłowo się rozwijać i funkcjonować (mały off topic, Appis właśnie przybył do mnie, wywąchał zapach swojej karmy, która stoi obok mnie i pomaga mi napisać tą recenzję). Purina zadba o nasze małe pociechy i dostarczy tych wszystkich ważnych składników bez dodatkowych barwników, konserwantów i aromatów. Coś w tym jest, Appis nigdy nie lgnie do karm tak bardzo jak do Dog Chow, może to ten naturalny zapach niewzbogacony dodatkowymi? 


Co jeszcze zawiera Dog Chow oprócz już wyżej wymienionych? Cynk, kwasy tłuszczowe Omega 3 i 6, a także naturalne prebiotyki. Wszystko to razem w dwóch kształtach, tak by psiakowi się nie znudziło, a jego miseczka wyglądała zachęcająco.

Pełny skład karmy wygląda tak: 
Składniki pochodzenia naturalnego: Pełnoziarniste zboża 50%, mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego 16% (w tym minimum 4% jagnięciny), roślinne ekstrakty białkowe, oleje i tłuszcze, produkty pochodzenia roślinnego, warzywa (suszone: marchew, cykoria, szpinak), składniki mineralne.

Dodatki dietetyczne: Witamina A, D3, E, jednowodny siarczan żelazawy, bezwodny jodan wapnia, pięciowodny siarczan miedzy, jednowodny siarczan manganu. jednowodny siarczan cynku, selenin sodu, przeciwutleniacze.

Składniki analityczne: białko 25%, oleje i tłuszcze surowe 12%, popiół surowy 8%, włókno surowe 3%, Omega 3 0,15%, Omega 6 2%

Kiedy przedstawimy taki skład, mamy wrażenie, że karma jest bogata w najważniejsze minerały i składniki dla psiego organizmu, ale czy tak jest faktycznie?


Czy Wy też jesteście ciekawi co to są te jednowodne, bezwodne i pięciowodne siarczany? To nic innego jak żelazo, wapń czy cynk, wszystko to co potrzebne jest nie tylko psiakom, ale również nam ludziom. Czy jest zatem czym się martwić? O ile nie żyjecie w myśl zasady "karma psia musi mieć 90% mięsa w mięsie" możecie śmiało spróbować Dog Chow. 


Nasz 5-cio letni jamnik od razu ją polubił, a muszę Wam powiedzieć, że to rzadki widok. Do nowych smaków podchodzi z ogromnym dystansem, czasami próbuje i wypluwa od razu, czasami wącha i nie chce nawet spróbować. 

My z ogromną chęcią polecamy Purina Dog Chow, sierść Appisa jest błyszcząca jak zawsze, jego skóra nie wydziela brzydkich zapachów, nawet w dużym poziomie stresu, a zmiana karmy przebiegła bezproblemowo. Sami wiecie najlepiej co dla Waszych psiaków jest najlepsze, dla nas było Cibau, a teraz jest Dog Chow. 


#appisthedog #PurinaDogChow #dopasowanaznatury

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © LittleThingWorld , Blogger