stycznia 06, 2021

Kuracja z Ziaja dla super wrażliwej skóry.




Dzięki uprzejmości wizaz.pl i ziaja miałam okazję wypróbować kuracje z witaminą C+HA/P. W skład kuracji wchodzą jak widać powyżej trzy produkty. Są nimi dwa kremy, na dzień i na noc, oraz esencja, którą można stosować zarówno pod jeden jak i drugi krem. Zanim opowiem Wam o moich wrażeniach napiszę kilka słów o każdym z nich i tradycyjnie już zajrzymy wspólnie do składu. 


Krem ujędrniający na dzień.




Krem na dzień to podstawa pielęgnacji, to właśnie one najczęściej chronią nasze buzie przed promieniami UV i zanieczyszczeniami. Jakie zatem zadanie ma powyższy krem, oczywiście poza oczywistym?  Zadaniem kremu jest redukcja drobnych i spłycenie głębszych zmarszczek, ujędrnienie skóry, długotrwałe nawilżenie, odmłodzenie poprzez rozświetlenie i wyrównanie kolorytu oraz ochrona przed promieniami UV. 

Czy wszystkie te obietnice zostały spełnione? Myślę, że na to pytanie trzeba odpowiedzieć dopiero po dłuższym czasie stosowania. Mogę Was zapewnić, że krem świetnie nawilża, a jeżeli jesteście fankami miękkiego shielda na Waszej buzi to ten krem jest właśnie dla Was. 

Stosowanie kremu jest oczywiście banalnie proste, wystarczy go nanieść na skórę i delikatnie wklepać. Nie jest to moja ulubiona metoda, nie lubię okładać się po twarzy dłońmi :)

Dodatkową zaletą, choć nie główną funkcją jest fakt, że ten krem jest na prawdę IDEALNY pod makijaż. Stosowałam wiele kremów, próbowałam różnych firm, żaden nie był tak dopasowany pod nałożenie makijażu. Koniecznie to sprawdźcie, cienie idealnie się rozprowadzają, nawet blendowanie jest łatwiejsze, w dodatku kolory są bardziej nasycone, a całość dłużej się trzyma. Po co komu baza jeżeli macie ten krem? 

O składnikach produktów napiszę na samym końcu, teraz przyjrzymy się kosmetykowi przeznaczonemu do nocnej pielęgnacji. 

Krem głęboko regenerujący na noc.




Po całym dniu i dokładnym oczyszczeniu skóry twarzy nic nie koi lepiej od kremu na noc. Kiedy nakładam krem na noc moja buzia aż się cieszy na to nawilżenie chłodnym kremem. Jednym słowem uwielbiam ten moment, pewnie nie tylko ja. 

Ziaja med oferuje świetny krem na noc, który nie tylko wspomaga naturalny nocny cykl regeneracji, ale zmniejsza objawy starzenia się skóry poprzez poprawienie jej napięcia, wygładzenie, nawilżenie i bardzo lekkie złuszczenie martwego naskórka. 

Kolejny raz powtórzę, że na pewno, aby zaobserwować działanie i potwierdzić czy krem działa tak jak to producent opisuje na opakowaniu potrzeba kilku miesięcy. To co widać od razu, podobnie jak w przypadku kremu na dzień, to świetne nawilżenie. Nakładając krem wieczorem, rano nadal mamy na buzi miły w dotyku shield. 

Krem oczywiście nanosimy na oczyszczoną skórę twarzy, szyi i dekoltu, delikatnie wklepując. 

Ziaja oferuje nam do tego duetu jeszcze jeden, uzupełniający produkt. Jest nim esencja na dzień i noc.


Esencja rewitalizująca. Skoncentrowane działanie na dzień/na noc.



Każda z nas uwielbia kremy, kremiki, serum i esencje, ja też, dlatego bardzo się cieszę, że jako uzupełnienie codziennej pielęgnacji otrzymujemy od ziaja med esencję. Po co w zasadzie nam taka esencja, skoro mamy już pakiet kremów? To pytanie pewnie krąży w głowie niejednej z Was. Wiele osób zapewne stwierdzi, że jest to bezcelowe, zwłaszcza, że zadaniem takiej esencji jest dokładnie takie samo działanie jak kremów, więc po co dokładać kolejny kosmetyk do i tak już wypełnionej po brzegi kosmetyczki? Tak na prawdę nie musicie, dwa kremy plus pewnie trzeci pod oczy wystarczą, ale zachęcam Was chociaż do spróbowania jeden raz tego trio. Esencja zawiera niemal 100% naturalnych składników i ma przede wszystkim boostować działanie kremów, dzięki niej kremy będą bardziej skuteczne, a efekty szybciej widoczne. 

Dodatkowo możecie stosować esencję niezależnie od kremów, jako samodzielną kurację redukującą zmarszczki wieczorem, lub rano w formie codziennej pielęgnacji. 

Okej tygryski, czas zajrzeć do składu tego wspaniałego trio. 


Składniki pochodzenia naturalnego jako atut ziaja med.  





Tym razem nie będę pisała o składnikach dla każdego z produktów osobno, ponieważ wszystkie są  z linii ziaja med i cechuje je podobieństwo w składzie. Przyjrzymy się tym najważniejszym, pochodzenia naturalnego. 

Dla tych z Was, które jeszcze nie miały styczności z linią ziaja med, kilka słów o niej. Musimy wiedzieć, że linia ta jest skierowana przede wszystkim dla tych z Was, które mają bardzo wrażliwą cerę, a nawet dysfunkcyjną. Są one dokładnie badane laboratoryjnie pod kątem dermatologicznego bezpieczeństwa i są dostępne w aptekach, mogą być również uzupełnieniem dermatologicznej terapii. 

Główną substancją aktywną tego trio jest Witamina C - kwas askorbinowy - połączony z glukozą, w efekcie czego powstaje bardzo trwała i stabilna Witamina C w formie naturalnego glukozydu. Jej największą zaletą jest wysoka trwałość w obecności tlenu czy wysokiej temperatury, a stopniowe uwalnianie zapewnia długotrwałe działanie na skórze. Wielokierunkowe działanie tej substancji to między innymi hamowanie starzenia się skóry, poprawa elastyczności, wygładzenie, wyrównanie kolorytu, rozjaśnienie przebarwień, redukcja czerwonych plamek, dodanie blasku i efekt naturalnego wyglądu. Dodatkowo chroni skórę przed promieniami UV oraz pełni rolę antyutleniacza. 

Poza Witaminą C, w składzie możemy znaleźć takie substancje jak:

Hydroksyprolina - jest jednym z budulców kolagenu i wykorzystuje się ją do redukcji zmarszczek, dodatkowo wspomaga uwalnianie toksyn.

Kwas Hialuronowy - tego pana nie trzeba nikomu przedstawiać, aktywnie nawilża i zapobiega utracie wody.

Fotostabilne filtry UVA/UVB - oczywiście jako ochrona przed promieniami.

Witamina E - znana wszystkim jako "witamina młodości" chroni przed szkodliwym środowiskiem i zanieczyszczeniami z zewnątrz, chroni przed promieniami UV i dodatkowo zmiękcza skórę.

Prowitamina B5 - intensywnie nawilża i zapobiega wysychaniu naskórka, działa kojąco i ochronnie.

Rozświetlające pigmenty - to one odpowiadają za wyrównanie kolorytu, mają w sobie złote drobinki odbijające światło i nadają skórze promienny, zdrowy wygląd.




Na zakończenie chciałabym dodać, że nasz mały nochal bardzo polubił ziaja med, ciągle chce się bawić kremami, oczywiście nie pozwalamy mu na to, bo kremik na psim pyszczku chyba nie dałby takich efektów jak na naszych (pyszczkach). Tak poważnie chciałam Wam polecić zapoznanie się z całą linią ziaja med, jest ona dużo bardziej bogata niż opisane produkty tutaj. Ziaja med to świetna inicjatywa dla tych z Was, które mają bardzo delikatną cerę. Gorąco polecam chociaż wypróbować po jednym opakowaniu.

/7wishes

#mojekwc #kwc #klubrecenzentki #wizazpl #7wishes #influ #ziaja #ziajamed

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © LittleThingWorld , Blogger