Mowa tu o linii Tranquility jeżeli jeszcze jej nie znasz, to wiedz, że błądzisz, oj błądzisz, jak dziecko we mgle, jak dog in the fog, jak z opaską na oczach po nieprzespanej nocy. Ale nic się nie martw, jestem tu po to by nakierować Cię na właściwe tory. Z wyżej wymienioną linią produktów, spotkałam się już jakiś czas temu i po pierwszym użyciu serum zrozumiałam, czego brakuje w mojej pielęgnacji. To nie jest tak, że mi za to płacą xD, to jest tak, że zwyczajnie kocham OnlyBio Ritualia, a jednocześnie nienawidzę, tej kolorowej linii do włosów, i ich pomysłu na OMO (swoją drogą metodę sprzed co najmniej 8 lat, odgrzaną jak stary kotlet, nie wiadomo po co). Nie wiem jak to możliwe, ale tak jest i nawet z tym nie dyskutuję, ale do brzegu!
Krem jest kremowy, dokładnie taki jaki powinien być, pachnie nieziemsko, idealnie łączy się z serum, ale to co dzieje się z moją skórą po jego zastosowaniu przechodzi najśmielsze oczekiwania. Kilka dni temu zrobiłam sobie SPA DAY i zafundowałam sobie oczyszczanie wodorowe z ampułką retinolu, jak klasyczna gapa zapomniałam nałożyć SPF50 i poszłam na 15 minutowy spacer z pieskiem o godzinie 14! Kto wie ten wie xD, moja skóra w momencie została spalona przez słoneczko, wróciłam do domu jako raczek (już nie tylko zodiakalny), niewiele myśląc, nałożyłam serum, krem i pozwoliłam im koić ten ból. Ten duet stosowałam przez 2 dni rano i wieczorem, na trzeci dzień moja skóra wyglądała dużo lepiej niż przed słoneczną kąpielą. Idealnie równy koloryt, promienny, pełen blasku. Po 37 latach odnalazłam swój idealny duet, którego pewnie już nigdy nie zmienię, także OnlyBio! Niech was ręka boska broni przed wycofaniem tych dwóch produktów!
Rozpływam się w peanach o Tranquility, ale w sumie nie powiedziałam Wam co ten krem tak naprawdę potrafi, a potrafi skutecznie tak bardzo:
DZIAŁANIE:
֍ odżywia
֍ odmładza
֍ zwalcza wolne rodniki
SPOSÓB UŻYCIA:
Delikatnie wmasuj niewielką ilość kremu w oczyszczoną skórę twarzy. Stosuj jako ostatni krok rytuału pielęgnacyjnego rano i wieczorem.
KLUCZOWE SKŁADNIKI:
֍ Pigment, który dostosowuje się do każdej cery
֍ Ekstrakt z brzoskwini
Prawie zapomniałam wspomnieć, że zarówno serum jak i krem poznałam dzięki cudownym boxom kosmetycznym PureBeauty! Kliknij w link i zamów swój box na maj!
/Em
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz