maja 09, 2024

A może tak kamyczek do pielęgnacji z Maroko?


Cześć w Maju! Po majówce! Mam nadzieję, że wszyscy wypoczęli bo przecież pogoda była idealna do ładowania baterii. Dla tych co są doładowani oraz dla tych z Was, co jeszcze nie ogarniają (z resztą tak jak ja) mam coś fajniutkiego i nietypowego, a mianowicie pumeks w kamieniu prosto z Maroko. 

Marka Arganove wyszła z ciekawą propozycją do pielęgnacji łapcie kilka podstawowych informacji:

OCZEKIWANE EFEKTY:

    Usuwa martwy naskórek.
    Polepsza krążenie.
    Wygładza.
    Ujędrnia.

SKŁADNIKI AKTYWNE:

    Marokańska glinka czerwona.
    Cynk, magnez.
    Selen, żelazo.
  
SPOSÓB UŻYCIA:

Jako pumeks do stóp: namocz stopy w ciepłej wodzie z dodatkiem soli lub pudru arganowego. Pocieraj pumeksem zmęczoną skórę stóp. Skóra stanie się oczyszczona, gładka i miękka.

Jako masażer do ciała: skorzystaj z ciepłej kąpieli, i masuj na mokro skórę ud i pośladków. Taki masaż ujędrni skórę, pozbawi ją martwego naskórka, jak również pobudzi jej krążenie.


Kamyczek szybko skradł moje serducho, co tu dużo mówić jest totalnym 10/10. Świetnie złuszcza, idealnie masuje i odpręża, a specjalny uchwyt sprawia, że operowanie nim jest banalnie proste. 


Moja skóra już po pierwszym użyciu jest gładka i miękka. Masowane miejsca po dłuższym używaniu również są bardziej gładkie i równe. To będzie banalnie szybki artykuł ale tu po prostu nie ma o czym pisać. Produkt na medal, krótko, zwięźle i na temat!

POLECAM GORĄCO!

/Em

PS: moja sztunia znalazła się w boxie Pure Beauty wypełnionym perełkami po same brzegi!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © LittleThingWorld , Blogger