grudnia 16, 2020

Przyjemne i delikatne nutki z AIRWICK




Minione trzy tygodnie umilały mi delikatne nutki zapachowe, których dostarczał mi AirWick. Znaczna część z Was na pewno miała już okazję poznać tego typu odświeżacze powietrza. Ja jakimś dziwnym trafem uchowałam się w wersji jaskiniowca i dopiero teraz miałam pierwszy kontakt z AirWick. 

Na dzień dobry muszę powiedzieć, że jeżeli są jeszcze na świecie osoby, które jak ja wyszły z jaskini, zachęcam do zainwestowania w taki odświeżacz. Oczywiście zachęcam do zainwestowania właśnie w ten przeze mnie testowany Botanica AirWick. 

Kilka słów o urządzeniu

Botanica by AirWick to prosty w użyciu kompaktowy elektryczny odświeżacz powietrza. Składa się z dwóch części: urządzenia z wtyczką oraz buteleczki z zapachem. Wystarczy wybrać spośród 5 zapachów ten, który wg. Was będzie Wam odpowiadał, odkręcić plastikową nakrętkę i wsunąć buteleczkę w pozycji pionowej do urządzenia. Następny krok to podpięcie urządzenia do kontaktu, koniecznie w pozycji pionowej i ustawienie poziomu intensywności zapachu za pomocą pokrętła umieszczonego u góry urządzenia.




Jeżeli chcecie wymienić buteleczkę z zapachem oczywiście należy zrobić to po wyjęciu urządzenia z kontaktu. Jeden olejek może wystarczyć nam nawet na 120 dni, o ile nie będziemy używać trybu z największą intensywnością zapachową. Poniżej zdjęcie pokrętła, tu ustawione na średni poziom intensywności.





Poznajmy zapachy Botanica by AirWick

AirWick oferuje dla nas 5 różnych zapachów inspirowanych naturą. Do wyboru macie:

Egzotyczna Róża & Afrykańskie Geranium


Karaibski Wetiwer & Drzewo Sandałowe



Marokańska Mięta & Różowy Grejpfrut



Wanilia & Himalajska Magnolia



Świeży Ananas & Tunezyjski Rozmaryn




Myślę, że każdy z Was znajdzie jeden, który będzie idealnie pasował do Waszego wnętrza. Moim ulubionym jest Karaibski Wetiwer i Drzewo Sandałowe. Jest bardzo delikatny i niedrażniący, nawet jeżeli ustawimy maksymalną intensywność, absolutnie nie dominuje ale zapewnia miłe otulenie ciepłem Drzewa Sandałowego. 

Miałam okazję sprawdzić wszystkie pięć zapachów i śmiało mogę powiedzieć, że każdy z nich różni się intensywnością, a także każdy z domowników inaczej odczuwał wyżej wymienioną intensywność zapachu. 
Według mnie najmniej intensywnym z nich jest Marokańska Mięta i Różowy Grejpfrut, a najmocniejszym Egzotyczna Róża i Afrykańskie Geranium. Jednak inni domownicy otwarliby spór o te kryteria, więc możemy śmiało stwierdzić, że do każdego z Nas zupełnie inne zapachy trafiają, zupełnie inaczej je czujemy.

Kilka słów o składzie olejków zapachowych 

Wszystkie zapachy Botanica by AirWick są stworzone przy użyciu egzotycznych naturalnych olejków eterycznych, nie zawierają barwników i ftalanów. 



Co to są te ftalany? Takie pytanie pewnie nurtuje bardziej wnikliwych, już wyjaśniam. W bardzo dużym skrócie są to substancje chemiczne dodawane do rożnych produktów, w różnych celach (np. do farb, lakierów czy klejów), w jednym z gorszych przypadków mogą doprowadzić do Astmy. Natomiast jeżeli jesteście młodymi rodzicami warto unikać produktów zawierających ftalany ze względu na Wasze maleństwa. Ftalany jak głosi znany wszem i wobec portal na "W" bardzo szybko się wchłaniają, a raczkujące maleństwa uwielbiają wszystko co dotkną ładować do dziubków. Tak więc, podsumowując, rodzice unikają ftalanów, wszyscy bezdzietni, również unikają ftalanów :).

Co zatem zawiera skład takiego olejku do odświeżacza powietrza? 

Octan 4-tert-butylocykloheksyl, Acetate, Tetrahydrolinalool, Eucalyptol, Coumarin, Piperonal, Linalool, Linalyl Acetate, Limonene, Methylundecanal, Dimethylcyclohexenyl 3-Butenyl, Ketone, Cinnamaldehyde.

Skład podany z opakowania olejku Egzotyczna Róża i Afrykańskie Geranium.
Substancje te działają drażniąco na skórę, mogą spowodować zatrucie w przypadku połknięcia, oraz konieczność spotkania okulisty gdyby dostały się do oczu i przemywanie zimną wodą nie pomagało. Warto zatem zachować wyjątkową ostrożność. 

Olejki AirWick to nie wszystko

Poza olejkami Botanica by AirWick możecie też znaleźć w ofercie odświeżający spray w niespełna 20 centymetrowej buteleczce. Spray ten nie jest typowym odświeżaczem powietrza pod ciśnieniem, jego opakowanie to raczej spryskiwacz do kwiatów niż aerozol, ale myślę, że to akurat działa tylko na plus samego odświeżacza. Po naciśnięciu spustu ze spryskiwacza wypuścicie delikatną mgiełkę, która otuli Was niemal natychmiast przyjemnym zapachem. 

Spraye występują w 3 wariantach zapachowych:

Egzotyczna Róża & Afrykańskie Geranium



Karaibski Wetiwer & Drzewo Sandałowe



Marokańska Mięta & Różowy Grejpfrut



Skład odświeżaczy w spray jest zbliżony do składu, który wymieniłam wyżej. Tu warto zaznaczyć (o czym już wyżej wspomniałam), że nie jest to spray pod ciśnieniem, więc nie zawiera gazu pędnego, również nie zawiera ftalanów, acetonu i sztucznych barwników. 

Ten fakt na pewno cieszy. Już nie tylko małe firmy obejmują stanowisko ochrony przyrody i naszego zdrowia ale i duże koncerny zaczynają stawiać na te dwa aspekty większy nacisk. 

A na koniec

Coś co misie zimą lubią najbardziej! Zapachowe świece, tak jest. Botanica by AirWick to projekt iście zapachowy, więc nie mogło zabraknąć w nim świec. Zgadzacie się ze mną? Dzisiejsze czasy to czasy zapachowych świec, częściej sięgamy właśnie po świece niż po odświeżacze w sprayu czy elektryczne, tak jest również w moim przypadku. Zajrzyjmy więc do świecolandu AirWicka. 



Jeżeli kiedykolwiek próbowałyście genialnych Yankee Candle, warto zwrócić uwagę na AirWick, choć oferta zapachowa (o niej nieco później) nie jest tak bogata jak pioniera w tej dziedzinie, uważam, że może stanowić fajną małą konkurencję, a na pewno ogromną konkurencję cenową. 
Świece AirWick zamknięte są w niespełna 10 centymetrowych słoiczkach z metalową zakrętką, oznacza to mniej więcej tyle, że jak nie wypalicie całej świecy "na raz" (co pewnie nigdy się nie zdarza), możecie ją szczelnie zamknąć i zachować jej intensywny zapach na później (nie zwietrzeje). Lubimy takie świece prawda?

No to teraz 3 zdania o wariantach zapachowych, do wyboru macie:

Wanilia & Himalajska Magnolia



Karaibski Wetiwer & Drzewo Sandałowe


Egzotyczna Róża & Afrykańskie Geranium


Atutem tych świec jest oczywiście brak acetonu, ftalanów i barwników, oraz fakt, że wosk jest pochodzenia naturalnego, a knot nie zawiera metali. Świeczka może umilać nam czas nawet do 40 godzin, co wydaje mi się wystarczającym czasem jak na jeden zapach. Na razie do wyboru mamy 3 zapachy ale kto wie, może w przyszłości pojawi się więcej. 

Podsumowanie

Testowanie produktów Botanica by AirWick było dla mnie przepięknie pachnącą przyjemnością. Codziennie otulały mnie przyjemne nutki egzotycznych olejków eterycznych, relaksujące i pozytywnie nastrajające na cały dzień. Stosunek ceny do jakości jest jak najbardziej odpowiedni, wydaje mi się, że wydanie 20 kilku złoty na urządzenie z olejkiem nie jest wielkim wydatkiem. A jak olejek się skończy, to wyczekujemy promocji w Rossmannie i kupujemy go za 15 zł bez grosza (dokładnie tak jak teraz).
Moją ulubioną czynnością w wolnej chwili oprócz sprawdzania nowości i ich testowania jest czytanie, i to właśnie w tych momentach najprzyjemniej było relaksować się z AirWick.



Ogromnie polecam!


#airwick #wkontakcieznaturą #projekttrnd #trnd #testowanie #testerka #opinia #rekomendacja #rekomendacjamarki 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © LittleThingWorld , Blogger